Strona ministrantów z Cierpisza |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|

Brak nowych ministrantów.
Wszyscy doskonale zdajemy sobie z tego sprawę, że jesteśmy coraz starsi, a zastępców nie widać. Trzech ministrantów zdało już maturę, a kolejnych sześciu uczęszcza do szkoły średniej. Najmłodsi ministranci to klasa VI szkoły podstawowej. Wychodzi na to, że jest aż trzy roczniki z których to nie pojawił się żaden nowy ministrant (1999-2001) w której to nie pojawił się żaden nowy ministrant. Czym jest to spowodowane? Nie mam pojęcia.
Jeżeli są jacyś chętni panowie, którzy chcieliby zostać ministrantami proszę o kontakt z Markiem Dobrzańskim, lub z proboszczem
|
Najważniejszą wiadomością jest... brak wiadomości
Pewni to brzmi dosyć dziwnie, ale taka jest niestety prawda - nic się nie dzieje. Dopadł nas istny kryzys finansowy. Wycieczka w znacznym stopniu uszczupliła nasz budżet dlatego teraz koncentrujemy się na spłacie zadłużenia. Akcja "Znicz 2010" najprawdopodobniej zostanie odwołana ze względu na bardzo niski dochód ze sprzedaży zniczy. W zeszłym roku sprzedawaliśmy znicze po naprawdę konkurencyjnych cenach, a i tak większość parafian wolała je zakupić w supermarketach.
Wyjazdów na hale także najprawdopodobniej nie będzie. Jest to spowodowane: 1)Brakiem zaangażowania ze strony ministrantów uczących się w gimnazjum, którzy nie dopilnowali ustalenia terminu hali(inna sprawa, że większość z nich ma swoje treningi z "Fartem" Cierpisz). 2)To znowu kwestia finansowa.
No, ale nie ma co się załamywać, bo nie z takich kryzysów potrafiliśmy wyjść. Dlatego byleby do zimy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|